Workation – czy to ma sens?

Może wielu się na mnie obrazi, ale chcę Was powiadomić, że…

#Workation nie istnieje. Według mnie to bullshit❗

Już Wam uprzejmie donoszę, dlaczego.

Otóż dlatego, że:

🦸‍♀️ Łączenie odpoczynku z pracą jest zaprzeczeniem filozofii odpoczywania oraz pracy
🦸‍♀️Jeśli odpoczywasz to rób to nie pracując, kurczę no❗
🦸‍♀️Jeśli będziesz trochę pracował a trochę nie, to będzie to co najmniej jak być trochę w wojsku i trochę w ciąży. Otóż tak nie ma w tym wypadku 😅
🦸‍♀️Po latach prób workation, potem czułam się źle, bo ani nie czułam dobrze wykonanej pracy ani dobrze wypoczęta.


Z tego wniosek, Drodzy Mężczyźni:

👠Jeśli odpoczywasz to rób to tak, aby naprawdę naładować baterie

👠W momencie przekroczenia progu z pracy do odpoczynku, zrób sobie tryb ”wyłącz telefon”, jeśli wiesz, że może odezwać się praca

👠Spędź czas z rodziną na 💯 procent, jeśli to relaksuje. A jeśli nie, spróbuj się na chwilę “urwać” i być takim trochę facetem krokodylem, o którym mówimy z Paweł Budrewicz

👠Odetnij się od bodźców na tyle, na ile możesz, jeśli czujesz się przebodźcowany

👠Dogadaj się z partnerką, żeby się podzielić. Trochę Ty poświęcisz sobie czas, trochę Ona sobie.

I najważniejsze:

📌Wyzbądź się poczucia winy, jeśli chcesz to zrobić i odpocząć. Wielu z Was, którzy mają dzieci, naprawdę je kochają, co nie znaczy, że nie możecie być nimi zmęczeni.

Hello, to normalne, że dzieci męczą a czasem i wkur***🤣


Ściskam,


Aga

#Szpilkadlafaceta

Call Now Button