Mężczyzna #handlowiec za dobrze pachnący.…❓❗ ” Panie Tomaszu, wiem, że Pan ma klientów premium, ale to rozprasza Pana klientki i współpracowników. Proszę innych perfum zacząć używać. To nie miejsce na kuszenie zapachem czy dobrym garniturem”. Tak mojemu klientowi zwróciła uwagę w pracy jego Pani #kierownik. 🦸‍♀️Mężczyzna to handlowiec wysokiej klasy. 🦸‍♀️Jeden z lepszych w tej […]

“Będzie jeden mały problem… Dla Ciebie” – mówi Szlachcic. “Jaki❓” – odpowiadam. “Będziesz musiała zachować ciszę.” – mówi mój przyjaciel zapraszając mnie na plan filmowy w okolicy placu teatralnego. Wybuchnęłam śmiechem, bo Szlachcic jest wobec mnie zawsze bardzo szczery i bezpośredni.  Kiedyś było inaczej. Krył w sobie różne emocje. Ale od kiedy zaczął dostrzegać, że

 Skur***, który… daje o sobie znać…gdy  Jesteś najsłabszy❓ Depresja. Statystyki wśród mężczyzn są przerażające… Wbrew wszelkim przekonaniom, że depresja dotyka tylko “słabych” osób, absolutnie nie jest to prawdą. Co więcej, mogłabym w sumie pokusić się o zdanie, że zdarza się, że depresja “pojawia się”, bo za długo staramy się być silni.  Nie ma jednak sensu

Jak to jest z tą wdzięcznością? Ostatnio pod postem dostałam komentarz widoczny na grafie. Bardzo ciekawy i pokazujący niestety smutną rzeczywistość. Bo tak: 📍 Staramy się 📍 Czasami wręcz wypruwamy żyły 📍 Nie chcemy zawalić 📍 Bywa, że próbujemy bardziej od samego zainteresowanego I co dostajemy w zamian? 👠 Może jest to słowo dziękuje? 👠

“Jestem totalną przeciwwagą Ciebie, bo Ty się tak ekscytujesz tym, co mówisz, że chyba nawet nie wiesz czy ja Cię słucham”…  mówi Szlachcic (mój najlepszy przyjaciel), podczas gadki o stoicyzmie i pojęciu miłości wg tej właśnie filozofii. I co Wy na to Drodzy mężczyźni? Macie taką jakąś pokręconą koleżankę, przyjaciółkę, żonę, która tak się ekscytuje,

Moje, Twoje, czyjeś, ale czy… Człowiek może być własnością❓  Czy może być Twój jak rzecz❓ Tak mówimy w bardzo szybkim uproszczeniu. 📌 Moja żona poszła tam i tam… 📌 Mój partner wczoraj… I to jest oczywiście normalne. Nie będę tu poruszać kwestii gramatycznych ani innych takich. Zapomnijmy w ogóle o tym temacie. Tutaj chciałabym poruszyć

Bankomat czy mężczyzna❓ Często czytam komentarze typu: 👠”Bankomat – man”👠”Muszę dowozić wyniki DO DOMU co najmniej jak handlowiec na etacie”👠“Jestem przygnieciony, bo… żona, partnerka mnie nie rozumie, oddalamy się od siebie.”👠“Myślałem, że popełnię samobójstwo. Nie chciało mi się żyć.” Nie zapomnę też słów pewnego Grzegorza (bez nazwisk, aby zachować anonimowość): 👠“Wiesz, żona mnie wystawiła, oszukała,

“Zaczynaj przyjaźń od biznesu…ale nie… biznes od przyjaźni”… To słowa jednego z moich klientów, z którymi się zgadzam w 💯 procentach. Jest to mądry facet, który zgłosił się z poukładaniem procesów w spółce i pomocy przy otwarciu drugiej. Jak się dorwie choleryk (ja) z cholerykiem (on), to musi wyjść z tego coś ciekawego😅 Już od